kapele, które kochacie i polecacie :)

wpisujcie sprawdzona załogę, która gości na waszych tracklistach Smile

reggae roots, wszystko praktycznie, republikę polecam, wszystko co brytyjskie Smile

, lech janerka z klausem i bez, punk dawniej i obecnie, chociaz głównie dawniej (77).no a ramones to już zupełnie inna sprawa...polecam dumbs, cover band ramoli z polski. ciekawe czy sa inne coverbandy w naszym kraju.

NoFX, Rancid, Dropkick Murphys, Pennywise, Mad Caddies,
Greeen Day, Dead Kennedys, z Polska to Kult, PP, Wlochaty,
wspomniani przez Mandread'a Dumbs'i, lubie tez zapuscic sobie
stary heavy metal jak Black Sabbath, Iron Maiden albo Kiss...
a moje najnowsze odkrycie to TARAKANY rosyjski zespol punkowy
z którym koncertował Marky... no i... wiadomo ;)
pozdo

Nirvana, pearl Jam Ramones Offspring, Metallica, Pidżama Porno, Dżem... Masa tego jest

Pidżama Porno, Dżem, SOAD, TSA, Iron Maiden, Pink Floyd...hm i jeeszcze wiele, wiele więceeeeej.... Very Happy

Stary juz jestem to długo mógłbym wymienać to czego słucham co lubię. Generalnie stawiam na mocne brzmienia. Od bardzo dawna punk - hard core - emo - emo core do tego trochę też łagodniejszych brzmień ale nadal ze sceny punkowej. Ogólnie otwarty jestem na muzykę. Trochę polskiej muzyki, trochę niepolskiej. Podstawa to Ramones a potem hmmm jakbym zaczął wymieniać nazwy zespołó które mam na płytach to bym wszystkich zanudził, ale w skrócie Misfits, Bad Religion i wiele innych zespołów w melodyjnych klimatach rodem z Californi, jeżeli H/C to napewno 7 Seconds, Sick Of It All, Battery i wiele wiele innych do tego cała stara szkoła - nowa szkoła H/C mniej mi podchodzi no chyba że melodic core albo wręcz emo. Nawet już wszystkich tych nazw nie pamiętam z tego co lubię, więc na tym poprzestanę ... Aha zgrzeszyłbym gdybym nie wymienił czegoś polskiego więc obowiązkowo Złodzieje Rowerów, April, Oreiro, 100 Inch Shadow, wśród moich płyt napewno znajdzie się cała dyskografia Pidżamy Porno, Aliansa, Fate, Apatii, trochę Włochatego ... generalnie w klimatach Hard / Core - Punk mam około 300 płyt - jest z czego wybrać

a) Bad Religion, Rancid, New Found Glory, Goldfinger - to z Punk Rocka i Ska (Oi!)*

b) Pearl Jam, Red Hot Chili Peppers, The Mars Volta, a czasem też Nirvana, Metallica itd. i mnóstwo klasyki (Dire Straits, Queen itp.) - to, jeśli idzie o rocka...

c) The Ramones rządzą na całej linii i nic nie jest lepsze od nich... Very Happy

-------------------
*żeby było jasne: gardzę tym czymś, co nazywają punkiem, a co prezentują Good Charlotte, Green Day i inne Blinki 182

[[[ Edit 14.10.2005 ]]]
To, co czytacie powyżej o "wzgardzonych kapelach" było napisane chyba pod wpływem zbyt dużej ilości kawy (Somebody put something in my coffee :P)... Przepraszam za ten tekst Very Happy

Odpowiedź - komentarz do Immob

Nie chce mi się dla ułatwienia cytować jego textu - za długo więc od razu przejde do rzeczy ...
Masz kolego zupełne prawo pisać że gardzisz jakimiś tam zespołami Twoja sprawa nie mam do Ciebie o to żalu ale takie mnie refleksje naszły więc postanowiłem Ci trochę faktów przytoczyć istotnych bardzo. A więc lecimy .... piszesz że gardzisz
1. Green Day - w sumie to juz stary band a grał w Polsce wtedy gdy nawet jak stary pryk byłem gówniarzem i nie wiedziałem o co chodzi a gdy wspomnianego przez Ciebie Bad Religion "sława" przycichła bo zostali leciutko leciutko przyćmieni właśnie "sławą" Green Day to właśnie ten Green Day zaprosił ich na swoją trasę koncertową - chociażby z tego względu należy im się jakiś szacunek - no cóż trudno że teraz są obecni w MTV - dla pozostają ważni - bo nie jestem ortodoxem tylko tolerancyjnym człekiem
2. Good Charlotte - nimi gardzisz a chwalisz New Found Glory - hmmm ... tu niewiele mam do powiedzenia - nie znam ich historii a muzyki Good Charlotte to nawet nie słyszałem - ale jeden fakt znam z życia obu bandów. Otóż istenieje taki naprawdę I liga - zespół Stretch Arm Strong - polecam poznać - to jest super niezależny Hard Core z elementami Emo Melodic - naprawdę bomba a kolesie pochodzą z USA. Otóż oba te bandy wymienione przez Ciebie grały z tym bandem wymienionym przeze mnie a band o którym piszę ja bardzo ładnie wyraża się o zespołach o których pieszesz Ty - zapraszam do lektury "PASAŻERA" nr 20 - z tego względu czapki z głów.
3. Blink 182 - zespół mi jest obojętny i wisi kalafiorem - ale muzyka ich podoba mi się dzieciaki się dobrze bawią - mam ich parę płyt czego się nie wstydzę a żeby przelać Twoją czarę goryczy to nawet mam ich koszulkę - ha ha ha - kupiłem sobie na szmatach i noszę nie jako pochwała zespołowi tylko dla jajek - prowokacja rozśmieszenie.

Poprostu widzę że gardzisz zespołami, które poprostu częsciej puszczają w TV - więc z punkowego założenia są złe. Hmmm kiedyś jak byłem młodszy też podobnie myślałem ale otworzyłem oczy i umysł. A co powiesz o zespole SUNRISE - klasyka Hard Core - extra niezależna koncertowa maszyna a pojawiają się w TV a że nie są melodyjni to nie lecą jednak za często (ale jednak są więc może też trzeba gardzić) - zespół AFI - melodic emo - leci w TV i to często a ich songi to materiał na przeboje większy niż Green Day ale mniej promowany - ale żeby gardzić nimi jakoś nie. Mógłbym jeszcze tak długo wymieniać.
Przecież Ramones też leciało w TV a wszyscy się do nich wręcz modlimy
Więc na koniec mój apel - nie wszystko co leci w TV jest do końca złe ...
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam ... już więcej wymądrzać się nie będę
Więc Gabba Gabba Hey

Jaca Ramone napisał:

Odpowiedź - komentarz do Immob

Poprostu widzę że gardzisz zespołami, które poprostu częsciej puszczają w TV - więc z punkowego założenia są złe. (...)
Przecież Ramones też leciało w TV a wszyscy się do nich wręcz modlimy
Więc na koniec mój apel - nie wszystko co leci w TV jest do końca złe ...
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam ... już więcej wymądrzać się nie będę
Więc Gabba Gabba Hey

Zacznę od Good Charlotte... Nie, nie do końca chodzi mi o TV...Grają nawet nieźle... Grają, bo jeśli chodzi o ich teksty... Kawałki, jak "Walk By", albo "Boys & Girls" wywołują u mnie odruch wymiotny... Jeśli to kogoś krzywdzi, bo dostrzega w tekstach GC poetykę i polot, to już z góry przepraszam.
W porównaniu do GC, New Found Glory to mistrzowie inteligentnych tekstów Very Happy

To oczywiście żart... Ich teksty są proste (ale Ramonesów też były), ale NFG śpiewają o wielu sprawach, a ich teksty nierzadko są trafne i dowcipne, toteż wg. mnie biją na łeb GC.

Green Day i Blink - to co innego, tu bardziej masz rację z tym TV (gdybym jeszcze się zbliżał do TV częściej, niż raz na tydzień :P)... Za dużo ich wszędzie i jakoś tak się skomercjalizowali... Chodzi mi o samą ideę tego, że robią z siebie Punków, a jednocześnie za niedługo ich piosenki będą reklamować sznurówki i parówki... A Bad Religion grają zupełnie inny punk rock - ostrzejszy i bardziej anarchistyczny, od którego aż boli głowa - czyli taki, jaki lubię Very Happy

Wspominasz o Ramones.. cóż, oni też stali się bardziej komercyjni później, ale z początku byli naprawdę hardcore'owi i słychać było o nich chyba tylko w obrębie Bowery i jej przecznic. Fakt faktem, że słysząc kawałki tych wyżej wymienionych kapel myślę, że Joey, Johnny i Dee Dee czasem przewracają się w grobach... :P:P:P

Ale, ale...
Cóż, pisząc tamten przypis nieco mnie poniosło. Jeśli uraziłem kogoś moją wypowiedzią na temat GC, GD i B182, to przepraszam... Może użyłem za ostrego słowa, pisząc "gardzę"...

Do Immob
Nie czuję sie urażony tym co napisałeś w swoim komentarzu na temat gardzenia jakimiś zespołami - bo to że w jakiś sposób ztanąłem w ich obronie nie znaczy że się nimi zachwycam - tak poprostu poniosło mnie trochę
Ale jednak upierdliwy ze mnie człek - jako ,że bardziej siedzę w scenie Hard Core niż punk to Twój text o treści "Wspominasz o Ramones.. cóż, oni też stali się bardziej komercyjni później, ale z początku byli naprawdę hardcore'owi ..." lecitko wywołał we mnie mrowienie. Głównie chodzi mi o nasze wspaniałe polskie nadużywanie słowa Hard Core. Uwierz Ramenes nigdy nie było hardcorowe ... było bardziej punkowe niż rock'n'rollowe ale nigdy hardcorowe ... z całym szacunkiem bo jest to dla mnie najlepszy band.
Ale obiecuję już sie nie czepiać

Gość

moje ulubione kapele to Ramones,Vibrators,Boys,Buzzcocks,Saints,999,New York Dolls,Johnny Thunders,Misfits,Motorhead,AC/DC

moje ulubione to Misfits Ramones Rancid i wiele innych

a ja ostatnio coraz częściej zarzucam na playliście Farben Lehre oraz Hammerfall

Dołączył: 11 Lis 2005 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Istnieją tylko trzy kapele R'n'R:
RAMONES
MOTORHEAD
AC/DC
Ale ja w PunkRocku siedze :wink: i preferuje ten stary nurt zwany 77 :wink: No wiadomo co do Ramoniaków nie ma co gadać ale niech młodzież ktora słucha i zachwyca się Green Day sięgnie po płyty ktore były inspiracją dla Billie Joe Amstronga i spółki :wink:
Jeśli ktoś nazywa się PUNKROCKEREM musi mieć na swej półce(nie wymieniam Ramones):

CLASH -The Clash

SEX PISTOLS-Never Mind ...

THE DAMNED-Machine Gun Fof Etiquette

BUZZCOCKC-Another Music in A...

CHELSEA-Evacuate

VIBRATORS-Pure Mania

U.K.SUBS-Another Kind...

SHAM 69-Tell Us...

DEAD BOYS-We Have Come...

THE SAINTS-Eternally Yours

STIFF LITTLE FINGERS-Imflammable Material

UNDERTONES-Undertones

THE BOYS-The Boys

SLAUGHTER & THE DOGS-Do It Dog...

SKREWDRIVER-All Skrawed Up
....nie wspominam kapel sceny Oi! , street...a to też lektora obowiązkowa! :lol:

The Clash , Analogs, Vibrators, District, UK-subs, dużo Reggae, SKA, the smiths, ELVIS!!!, Johny Cash , Partia, Komety, i wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeele wiele innych